Czy Pani prezes orientuje się w sytuacji jaka panuje na dziale "Tradycja"?!Chodzi mi o zachowanie się nie których "pracownic" (leserów) w stosunku do dziewczyn uczciwie pracujących. Są one źle traktowane i wykorzystywane fizycznie i psychicznie. Nikt nie panuje nad tym co tam się dzieje. Gdzie tu ma zastosowanie :Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego"? Proszę się dokladnie przyjrzeć niektórym paniom. Monitoring? Pozdrawiam.
Dzisiaj zakupiłem w kwidzyńskim Intermarche leczo które sklep robi na miejscu i jestem zdruzgotany leczo jest tak piernę że nie nadaję się do jedzenia już nie raz takie kupowałem zastanawiam się jak można tak przyprawiać mocno ten lub ta co robiła te leczo powinna sama zeżreć z kilogram to by wtedy zrozumiała że nie robi dla siebie tego lecza tylko dla klienta proszę przywołać do porządku tą osobę i bo to nie pierwszy raz było te leczo tak piernę.