16 października 2011 | 20:41
Więcej informacji na temat V kolejka I ligi piłki ręcznej
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.
PUNKTY POJECHAŁY do SZCZECINA
Niestety ... bardziej "otrzaskany" w pierwszoligowych bojach rywal ze Szczecina okazał się zespołem skuteczniejszym i na malborskim parkiecie udowodnił, że nie z przypadku jest liderem tabeli w Grupie A I ligi piłki recznej mężczyzn.
POLSKI CUKIER-POMEZANIA - GAZ-SYSTEM POGOŃ Szczecin 26 : 31 (13:17)
Mimo porażki nie można jednak powiedziec, że szczcypiornistom malborskim zabrakło woli walki i determinacji. Porażka różnicą pięciu bramek z rywalem aspirującym do czołowego miejsca w tabeli premiowanego bezpośrednim awansem do PGNiGe-Superligi szczypiornistów malborskiemu zespołowi umy nie przynosi.
Na początku spotkania podopieczni Łukasza i Adama Jezierskich starali się dotrzymać rywalom kroku. Udwało się im to jednak tylko do 7 minuty spotkania, kiedy to po raz ostatni na tablicy winików można było oglądać rezultat remisowy 3 : 3. Później szczecinianie zaczęli stopniowo budować swoja przewagę bramkową, która w 19 minucie wynosiła już 4 bramki, a w kolejnych pięciu minutach urosła nawet do siedmiu celnych trafień.
Ostatnie 5 minut pierwszej połowy malborczycy zaczęli grać nieco dokładniej, popełniali mniej błędów własnych i na przerwę schodzili ze stratą czterech bramek.
Po przerwie podopieczni Rafała Białego utrzymywali swój rytm i tempo gry nie pozwalając malborczykom na zbytnie zniwelowanie swojej straty. Chwilami jednak przewaga bramkowa szczecinian potrafiła topnieć tylko do trzech celnych trafień.
Determinacja jednak i ogromny apetyt malborczyków na dalsze zmniejszenie strat pewnie nieco ich sparaliżował co skutkowało kolejnymi błędami w ataku, całkiem nie potrzebnymi stratami piłki oraz nieprecyzyjnym wykończeniem akcji, które w zasadzie powinny kończyć się umieszczeniem piłki w bramce rywala.
Na zmniejszenie bramkowej przewagi zespołu szczecińskiego nie pozwalał też bardzo dobrze, często nawet intuicyjnie interweniujący Szymon Ligarzewski. Wyjątkową skuteczność strzelcką zademonstrował Piotr Frelek, który zdobył dla swojego zespołu tuzin bramek, w tym dziesięć razy pokonywał malborskich bramkarzy z linii 7 metrów , 9 bramek zdobył ponadto Paweł Biały.
W zespole malborskim najskuteczniejszym tym razem okazał się Jakub Kościelny, który sześciokrotnie pokonywał Szymona Ligarzewskiego. Po pięć celnych trafień „zaliczyli” Mariusz Babicki i Adrian Nogowski
Ostatecznie mecz zasłużenie wygrali podopieczni Rafała Białego, którzy dzięki wywiezionemu z Malborka kompletowi punktów powrócili na pozycję lidera pierwszoligowej tabeli.
Po meczu trener zespołu malborskiego powiedział: „Przegraliśmy, bo byliśmy tego dnia słabsi. Zabrakło precvyzji w wykończeniu dobrze zapowiadających się akcji. Zawiodła tez skuteczność w sytuacjach wydawało by się stuprocentowaych. Powodu do „darcia szat” jednak nie ma. Pamięać trzeba, że jeszcze miesiąć temu wkraczaliśmy w decydującą fazę przygotowań do gry II lidze. Gramy w pierwszej i trzeba jeszcze poukładać niektóre rzeczy mające wpływ na efekty naszej pracy na parkiecie.”
POLSKI CUKIER-POMEZANIA: R. KĄDZIELA , P. KĄDZIELA - J. KOŚCIELNY - 6 , M. BABICKI - 5 , A. NOGOWSKI - 5 , A. ŁANGOWSKI - 4 , D. KAWCZYŃSKI - 2 , ł. JASZCZYŃSKI - 1, P. SADOWSKI - 1 , M. CZARNECKI - 1 , W. LIPIŃSKI -1 ; D.URBANOWICZ , K. BUJNOWSKI, M. HANIS , T. ROMANOWSKI ;
KARY: 10 minut
GAZ-SYSTEM-POGOŃ Szczecin: Sz. LIGARZEWSKI , P. MATKOWSKI - P.FRELEK - 12 , P. BIAŁY - 9 , P. KRUPA - 5 , J. WARDZIŃSKI -3 , R. WOLSKI - 2 ; P. WALCZAK , M. SUSZKA , W. JEDZINIAK , S. SMUNIEWSKI , K. KRÓLIK , K. RINGWELSKI ,. F. KLISZCZYK .
KARY: 8 minut
Sędziowie główni: Michał Chodorek i Paweł Popiel z Kielc.
Sędzia delegat ZPRP - Leszek Sołodko z Warszawy.
T. Grabowski
FOTO. własne i R.Konczyński - D.B