19 listopada 2011 | 18:44
Więcej informacji na temat Z Kościerzyny "na tarczy"
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.
PORAŻKA na PARKIECIE w KOŚCIERZYNIE
VETREX-SOKÓŁ Kościerzyna - POLSKI CUKIER-POMEZANIA 30 : 20 (17:14)
Do Kościerzyny, na mecz IX kolejki I ligi z wiceliderem tabeli VETREXSEM-SOKÓŁ Kościarzyna malborscy szczypiorniści jechali w bojowych nastrojach ale jednoczesnie z umiarkowaną nadzieją uzyskania korzystnego dla siebie rezultatu.
Przed wyjazdem wiadomo było, że zdobyć w Kościerzynie chociażby punkt będzie bardzo trudno.
Grający tym razem we własnej hali wicelider tabeli rządny był rehabilitacji po niechlubnej przed tygodniem porażce w Lesznie.
Podopieczni Łukasza i Adama Jezierskich pojechali do Kościerzyny w mocno osłabionym składzie. Nie grają przecież kontuzjowani Kawczyński i Lipiński. Cielatkowski natomiast dochodzi wprawdzie do zdrowia, ale w Kościerzynie chociaż rwał się do gry – jeszcze nie zagrał. Może zobaczymy go na parkiecie za tydzień – w meczu z Techtransem Elbląg.
W Kościerzynie nie mogli tez zagrać występujący gościnnie w zespole malborskim Nogowski, Łangowski i Paczesny. Jako niminalni gracze MMTS-u Kwidzyn wystąpili w srodowym meczu SUPERLIGI przeciwko ORLENOWI WIŚLE Płock i zgodnie z regulaminem nie mogli w tej kolejce ubrać koszulek drużyny malborskiej.
Przy takich uwarunkowaniach trzeba było liczyć się z tym, że już ewentualny remis byłby sukcesem.
Mecz zaczął się od 4:0 dla gospodarzy. Cała pierwsza połowa meczu w Kościerzynie pokazała, że VETREX – SOKÓŁ nie z przypadku zajmuje pozycję wicelidera tabeli.
Wparwdzie nasi szczypiorniści wykazywali na parkiecie ambicję i wolę walki o jak najkorzystniejszy rezultat, to w sytuacjach sprzyjających zdobywaniu bramek zawodziła strzelecka skuteczność.
Szybko uzyskana przewaga utrzymywała się przez całą pierwsza połowę, która zakończyła się prowadzeniem gospodarzy różnicą trzech bramek przy rezultacie 17:14.
Po przerwie mimo usilnych starań - malborskiemu zespołowi nie udawało się zmniejszyć bramkowej straty do doświadczonego pierwszoligowca jakim jest SOKÓŁ. Przez pierwsze 10 minut drugiej części bramki zdobywali tylko gospodarze. W 40 minucie prowadzili już róznica dziewięciu trafień. Później nasi szczypiorniści zdołali „wstrzelić się” w bramke rywali i sześciokrotnie pokonali kościerskiego golkipera. Gospodarze w ostatnich dwudziestu minutach meczu ośmiokrotnie trafiali do malborskiej bramki i w momencie zabrzmienia syreny końcowej ich przewaga wynosiła 10 bramek.
VETREX-SOKÓŁ Kościerzyna pokonał podopiecznych Łukasza i Adama JEZIERSKICH w stosunku 30 : 20.
W zespole malborskim najskuteczniejszym okazał się tym razem zdobywca 6 bramek – Daniel Urbanowicz. Najskuteczniejszym wśród gospodarzy był natomiast były zawodnik drużyny malborskiej Michał Janusieewicz, który ośmiokrotnie pokonywał naszych bramkarzy.
VETREX-SOKÓŁ: KULAS, SIBIGA – Janusiewicz – 8 bramek, Lisiewicz – 6, Szala – 5, Grynis – 4, M.Reichel – 3, Piechowski i J.Reichel – po 2
Kary: 10 minut ; rzuty karne: 2/4
POLSKI CUKIER-POMEZANIA: R. Kądziela, P.Kadziela – URBANOWICZ – 6 ; BABICKI i KOŚCIELNY – po 4 ; HANIS – 2 ; JASZCZYŃSJKI , SADOWSKI POPOWICZ i CZARNECKI - po 1.
Oprócz nich na kościerskim parkiecie wystapili: LEWANDOWSKI, BUJNOWSKI i ROMANOWSKI.
Kary: 16 minut ; rzuty karne 3/3
Porażka w Kościerzynie oraz wyniki innych spotkań rozgrywanych w ramach IX kolejki, m.in. wygrane Grunwaldu Poznań z Pogonią Szczecin oraz GSPR-u Gorzów w Płocku spowodowały, że drużyna malborska notuje tym razem spadek w ligowej tabeli aż o trzy pozycje.
Malborczycy mają 9 punktów, czyli tyle samo co zespoły z Poznania i Leszna. Mają natomiast najmniej korzystny bilans bramkowy.
Okazja do poprawy bilansu i jednoczesnie nastrojów będzie za tydzień, kiedy to w niedzielę 27 listopada na malborskim parkiecie podejmować będziemy zespół TECHTRANSU Elbląg.
Podczas tej konfrontacji zespół malborski liczy na gorące wsparcie ze strony kibiców.
T.G.