PORAŻKA - oby ostatnia Malbork

PORAŻKA - oby ostatnia

1 kwietnia 2012 | 17:14

Więcej informacji na temat TECHTRANS SKUTECZNIEJSZY
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.

Kolejny raz, i to po raz siódmy w rundzie rewanżowej szczypiorniści POLSKIEGO CUKRU – POMEZANII doznali porażki. Tym razem podopieczni Łukasza i Adama Jezierskich po słabym meczu przegrali ze zdegradowanym tydzień wcześniej zespołem WÓJCIK MEBLE-TECHTRANSU Elbląg i w żaden sposób nie zbliżyli się w tabeli do pozycji pozwalającej spokojniej mysleć o utrzymaniu się w lidze bez konieczności rozgrywania meczów barażowych. To, czy unikną takiej konieczności wyjaśni się w ostatnim meczu sezonu, kiedy na malborskim parkiecie gościć będziemy zespół GRUNWALDU Poznań.

Porażka zespołu malborskiego jest tym bardziej dotkliwa, że praktycznie przez trzy czwarte czasu trwania rywalizacji na elbląskim parkiecie, zespół malborski ustępował gospodarzom niemal pod każdym względem. Zabrakło dokładności w rozgrywaniu akcji co skutkowało częstymi stratami piłki, przejmowaniem jej przez elblążan i skutecznymi akcjami kontrującymi.

Malborczykom zabrakło również skuteczności strzeleckiej. Kilka, jeżeli nawet nie kilkanascie akcji wróżących umieszczeniem piłki w brace rywali kończyło się odbiciem piłki od słupka, poprzeczki lub piłka całkowicie mijała światło bramki.

Malborskiej druzynie nie pomógł nawet fakt, że tym razem trenerzy mieli okazję skorzystać ze wszystkich grających „gościnnie” w Malborku kwidzyńskiech „ekstraklasowiczów” - Antoniego Łangowskiego, Adama Pacześnego i Adriana Nogowskiego. Nie kryję wyobrażenia jak wyglądałby wynik spotkania, gdyby nie zdobyli oni dokładnie połowy, bo 11 bramek, jakie malborczycy zdobyli w Elbągu.

Najskuteczniejszym w naszym zespole był jednak Bartosz Walasek, który Henryka Rycharskiego pokonywał sześciokrotnie, w tym trzy razy z linii siedmiu metrów.

Kolejnym pomeczowym wrażeniem jest to, że elblążanie grali w sumie prostą piłkę, ale nadrabiali walecznością, zdecydowaniem w defensywie oraz – rozgrywając mecz na własnej hali - chęcią godnego pożegnania się z I ligą.

Upraszczając można stwierdzić, że grali niewiele a nasi jeszcze mniej.

WÓJCIK MEBLE TECHTRANS Elbląg - POLSKI CUKIER POMEZANIA Malbork 28 : 22 ( 14:12)

Techtrans: Rycharski, Krawczyk – Dawidowski 7, Michałów 5, Maluchnik 5, Spychalski 4, Fonferek 2, Dukszto 2, Grablewski 2, Perwenis 1, Długosz, Lipczyński, Rutkowski, Szczepański, Wasilenko. Kary: 12 min ;. Karne: 1/2

Polski Cukier-Pomezania: R. Kądziela, Goszczycki – Walasek 6, Łangowski 5, Pacześny 5, Romanowski 2, Cielątkowski 1, Bujnowski 1, Nogowski 1, Kościelny 1, Sadowski, Urbanowicz, Popowicz, Hanis, Babicki. Kary: 10 min ; Karne: 3/3

W celu zapoznania się z bardziej szczegółową relacją z meczu odsyłam na stronę www.sportowefakty,pl

http://www.sportowefakty.pl/pilka-reczna/277148/zwyciestwo-na-pozegnanie-i-ligi-relacja-z-meczu-wojcik-meble-techtrans-elblag-po

Skrót meczu wraz z wypowiedzia trenera Jezierskiego można obejrzeć na portalu Malborskiej Telewizji Internetowej:

http://www.tvmalbork.pl/kategorie-nagra/sport/1889-wojcik-techntras-elblg-spr-polski-cukier-pomezania-malbork-2822

Tutaj zamieszczę jedynie minutowy przebieg spotkania:

1-5min - 0:1 , (k)1:1 , 1:2(k), 2:2 ;

6-10' - 2:3 , 2:4 , 3:4 , 4:4 ;

11 – 15' - 5:4 , 6:4 , 7:4 ;

16 – 20' - 7:5(k), 7:6, 7:7, 8:7, 9:7 ;

21-25' - 9:8, 9:9, 10:9, 10:10(k),

26-30' - 10:11, 11:11, 12:11, 13:11, 13:12, 14:12

31-35' - 14:13. 15:13, 15:14, 16:4 ;