Po turnieju w Kościerzynie

21 sierpnia 2012 | 23:14

Więcej informacji na temat Pierwsze wnioski trenera Stankiewicza
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.

piłka reczna

Pierwsze wnioski trenera Stankiewicza

O wynikach turnieju w Kościerzynie z udziałem zespołu POLSKI CUKIER POMEZANIA można przeczytać w dwóch poprzednich informacjach. Tym razem, żeby spełnić swoją deklarację i zaspokoić ciekawość wszystkich zainteresowanych przebiegiem przygotowań i poczynań malborskich szczypiornistów spieszę z informacją, że ... 

... Igor STANKIEWICZ – trener zespołu malborskiego występem swoich podopiecznych w Kościerzynie, krótko mówiąc był usatysfakcjonowany. Oto jego opinia:

„To był bardzo pożyteczny turniej pod względem sportowym.  Po niespełna trzech tygodniach ciężkiej pracy na treningach i trzech meczach w turnieju, ale jednak kontrolnych, nie ma jeszcze podstaw do wydawania rygorystycznych opinii i ocen poszczególnym zawodnikom. Podczas turnieju była jednak okazja do postawienia pierwszych diagnoz na jakim etapie przygotowań do ligi zespół się znajduje. Muszę przyznać, że wszyscy zawodnicy, którzy w Kościerzynie grali spełnili moje oczekiwania. Cała siedemnastka, a właściwie osiemnastak (w niedzielę dojechał Przemek Kądziela) stanęła na wysokości zadania. Każdy z naszych zawodników miał okazję do zaprezentowania się na parkiecie i występ każdego ocenić należy pozytywnie.

Chcąc ocenić poszczególne mecze to mecz z KAR-DO Gdynia można określić znanym porzekadłem że „pierwsze śliwki – robaczywki”. Do tego meczu zawodnicy przystapili po długiej przerwie w rywalizacji, więc musieli niejako na nowo przyzwyczaić się do bezpośredniej rywalizacji.

W meczu z drużyną elbląską nastawiliśmy się już na walkę o 2 punkty, i te punkty wywalczyliśmy. W tym meczu widać było wyraźnie, że zawodnicy wiedzą po co wychodzą na parkiet, że chcą i realizują przedmeczowe, a w miarę potrzeby korygowane w czasie gry założenia.

Mecz z gospodarzami turnieju miał natomiast dwa oblicza. Każda połowa była inna. W pierwszej, kiedy na parkiecie byli głównie potencjalni dublerzy dominował zespół z Kościerzyny wygrywając różnicą pięciu bramek. Druga połowa natomiast pokazała charakter zespołu. Zniwelować pięciobramkową różnicę i wygrać całe spotkanie różnicą pięciu bramek, nie jest zadaniem prostym .Mecz z Sokołem pokazał też, że czeka nas jeszcze sporo pracy nad tym, żeby zawodnicy, którzy upatrywani są jako potencjalna podstawowa siódemka mieli w miarę równorzędnych zmienników.

Mamy więc co robić przez najbliższe tygodnie a liga coraz bliżej. Przed nami jeszcze jeden turniej w Elblągu i zaplanowane mecze sparingowe – będzie więc okazja do wyciągania kolejnych wniosków."

Tytułem uzupełnienia prezentuję niżej skład w jakim malborscy szczypiorniści rywalizowali w Kościerzynie, oraz zdobywców bramek dla zespołu malborskiego w poszczególnych meczach:

 

KAR-DO

WÓJCIK MEBLE

SOKÓŁ VETREX

 

KĄDZIELA Radosław

 

 

 

 

SIBIGA Grzegorz

 

 

 

 

GOSZCZYCKI Dawid

 

 

 

 

KĄDZIELA Przemysław

--

--

 

 

CIEŚLAK Łukasz

7

10

5

22

BONECZKO Marek

1

9

4

14

MOSZCZYŃSKI Damian

2

5

6

13

PERWENIS Grzegorz

8

1

 

9

WALASEK Bartosz

5

1

3

9

JASZCZYŃSKI Łukasz

2

1

2

5

BABICKI Mariusz

1

2

1

4

CIELĄTKOWSKI Łukasz

 

2

2

4

DERDZIKOWSKI Mateusz

1

 

1

2

HANIS Mateusz

 

 

2

2

LESIŃSKI Daniel

 

 

1

1

LIPIŃSKI Wojciech

1

 

 

1

POPOWICZ Piotr

 

 

1

1

KOŚCIELNY Jakub

 

 

 

 

Podczas turnieju nie prowadzono klasyfikacji strzelców ani nie typowano najlepszych na poszczególnych pozycjach. Wytypowano natomiast najlepszych zawodników w poszczególnych zespołach, oto oni:

WÓJCIK MEBLE Elbląg - Leszek Michałów,

KAR-DO Gdynia - Szymon Nowaliński,

POLSKI CUKIER-POMEZANIA Malbork – Łukasz Cieślak,

SOKÓŁ - VETREX Kościerzyna - Mariusz Czaja.