Pewne zwycięstwo z SMS-em

18 października 2015 | 00:19

Więcej informacji na temat Powrót na podium po VI kolejkach
znajdą Państwo w poniższej wiadomości.


piłka reczna

ZYCIĘSTWO z SMS-em i …
POWRÓT na PODIUM

Po dobrej grze i konsekwentnie realizowanymi przedmeczowymi założeniami w sobotni wieczór szczypiorniści POLSKIEGO CUKRU-POMEZANII odnieśli pewne i wysokie zwycięstwo nad szczypiornistami gdańskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Zdobyty komplet punktów, przy jednoczesnych porażkach – SOKOŁA-BROWAR na własnym parkiecie i MEBLI WÓJCIK w Kaliszu – dał malborczykom awans na najniższy stopień podium po sześciu ligowych kolejkach.

Jedynie przez pierwszy kwadrans sobotniego meczu gdańscy licealiści równorzędną walkę z bardziej doświadczonymi i wprawionymi w ligowych bojach podopiecznymi Igora Stankiewicza. Wynik meczu „otworzył” Łukasz Cielątkowski, ale kilkanaście sekund później po strzale Śićki goście wyrównali. Identyczne sytuacje miały na parkiecie miejsce jeszcze kilkakrotnie. Co malborczycy uzyskiwali prowadzenie – to gdańszczanie stratę niwelowali. W trzynastej minucie na tablicy wyników po raz ostatni widniał rezultat remisowy 6:6. Kolejna bramka, dająca malborczykom prowadzenie padła dopiero po trzech minutach po strzale Łukasza Cielątkowskiego, Kolejne bramki „dorzucili” Dawidowski i Nowaliński uzyskując prowadzenie różnicą trzech bramek. Taką też przewagą, przy wyniku 12:9 malborski zespół zakończył pierwszą część spotkania. 
Po zmianie stron dominacja zespołu malborskiego nie podlegała żadnym wątpliwościom. Przez dziesięć minut po przerwie podopieczni Igora Stankiewicza pokonywali gdańskiego bramkarza sześciokrotnie. Do bramki malborskiej piłka wpadła natomiast zaledwie dwa razy i przewaga wzrosła do ośmiu trafień (19:11). Można więc było grać już znacznie spokojniej i kontrolować przebieg wydarzeń. Na parkiecie zaczęli pojawiać się zawodnicy z ławki, w tym na własne życzenie Mateusz Wiak, który oczekuje na ostateczną diagnozę dotyczącą urazu stawu kolanowego. Dobre wejście kolejny raz miał Kamil Nawrocki, który beda na parkiecie po raz pierwszy w pięćdziesiątej minucie zdobył cztery efektowne bramki. Najwięcej bramek dla zespołu malborskiego zdobył natomiast Kamil Dukszto, który pięciokrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Na listę strzelców nie wpisali się jedynie ostrożnie i asekuracyjnie grający Wiak oraz Dobosz, któremu obrońcy gości uniemożliwili oddanie skutecznego strzału.
Ostatecznie w całym spotkaniu malborczycy nie pozwolili gościom na zdobycie więcej jak 20 bramek. Sami natomiast zdobyli o ponad połowę więcej.

POLSKI CUKIER-POMEZANIA - SMS ZPRP Gdańsk
31 : 20 (12:9
)

Polski Cukier: Kądziela, Kochański – Dukszto – 5 bramek , Michałów – 4 , Nawrocki – 4 , Gryz – 4 , Boneczko – 3 , Cielątkowski – 3 , Perwenis – 3 , Dawidowski – 2 , Nowaliński – 2 , Maluchnik – 1 oraz Wiak i Dobosz.
R
zuty karne: 1 / 1.

SMS-ZPRP: Kozłowski, Wenta – Moryto – 6 bramek , Śićko – 4 , Skuciński – 2 , Marszałek – 2 , Pedryc – 2 , Ziółkowski – 1 , Krzyżanowski – 1 Jarosiewicz – 1 , Salacz – 1 oraz Harasymek , Mauer i Piekarski. 
Rzuty karne: 2 / 3 ; kary: 4 minuty (Moryto i Skuciński – po 2)

Pomeczowe opinie i fotorelacja z meczu w niedzielę.